Codziennik

Piątkowy koncert...

...w Kurantach, z Pawłem Orkiszem- takie wieczorne pieśni Orkiszowe,przywiódł jednak znaczną ilość publiczności. Graliśmy w duecie, tedy trzeba- było się pilnować. Udało się przemycić kilka ładnych nutek, co zaowocowało brawami publiczności. Bardzo przyjemnym okazał się ten piątkowy,zimowy wieczór. Fotki w dziale, uwieczniał rewelacyjnie Pan Jerzy Klasa- więcej na:

http://picasaweb.google.com/julciownik/PaweOrkisz#

Nad jakością dźwięku czuwał oczywiście Krzysztof Bulek, za co pod koniec koncertu brawami podziękowała publiczność.Jedna z recenzji tego piątkowego wieczoru przysłana na e-mail Pawła: .....Panie Pawle, każdy Pana koncert jest inny, czasem jest smutniej, a czasem weselej.Ten był przepełniony wielką radością, którą potrafi Pan przekazać innym. Nawet jak wracaliśmy do domu po koncercie i rozbiłem przód samochodu, nie odebrało mi to radości z tego wieczoru. Z pozdrowieniami...